Jest taka powieść - Miłość w czasach zarazy - kto spodziewał się, że ten zwrot tak bardzo będzie opisywał naszą rzeczywistość? Przyszli małżonkowie znajdują się w tym roku w trudnym położeniu - większość projektów przystopował im kryzys w Polsce wywołany przez koronawirusa. Wiele par musiało odwołać swoje śluby - minister zdrowia Łukasz Szumowski i premier Mateusz Morawiecki przedstawili ograniczenia, które wyłączyły organizowanie dużych imprez. Z czasem jednak część z nich zniesiono, ale nadal trzeba zachować ostrożność.
Czytaj więcej: Ślub podczas epidemiiNarzeczeni mierzą się z wieloma delikatnymi tematami już na etapie opracowywania listy zaproszonych. Najczęstszy jest taki, czy na wesele zapraszać też najmłodszych, czy może lepiej urządzić przyjęcie tylko dla dorosłych. Tymczasem niektórzy miewają jeszcze inny problem - czy goście mogliby przyprowadzić swoje zwierzęta?
Czytaj więcej: Wesele ze zwierzętamiW obecnym czasie rozgrywają się liczne targi weselne w różnych miastach w Polsce. To zrozumiałe, bowiem jeśli ktoś organizuje zawarcie związku małżeńskiego, to z wielkim zapasem czasu ma wyłonić sporo znaczących elementów. Tym więcej, im bardziej wystawne chce zaaranżować gody. Ano właśnie - czy wielgachne przyjęcie znajduje w dalszym ciągu podstawę bytu? Każdego roku moc narzeczonych walczy z tymże problemem, tworząc listę gości. Prosić wszystkich czy sugerować się cięciem wydatków?
Czytaj więcej: Inwestycja w duży slub - dobry pomysł?To dylemat, przed którym stoi wiele młodych par. Teoretycznie dzieci też należą do rodziny, lecz jednocześnie - będą całą noc angażować dorosłe, a przy tym same się znudzą. Na pewno okażą się zmęczone i niezadowolne. Co zatem zrobić?
Czytaj więcej: Co zrobić z dziećmi na weselu?